książki

A w maju czekam na…

15:34:00Unknown


Nawet nie chcę liczyć, ile mam w domu nieprzeczytanych książek. A dodam, że wszystkie są chciane i wyczekiwane. Dziwnym tylko trafem na półkę trafiają ciągle nowe, a na tamte zwyczajnie brakuje mi czasu. A w tym miesiącu dojdą kolejne. Zobaczcie, co zwróciło mogą uwagę wśród majowych zapowiedzi wydawniczych.

Alex Marwood – Najmroczniejszy sekret (10 maja, Wydawnictwo Albatros) 

Sean Jackson hucznie obchodzi swoje pięćdziesiąte urodziny. Impreza kończy się jednak katastrofą i wielkim skandalem, gdy jedna z jego córek, Coco, w tajemniczych okolicznościach znika w środku nocy. Dwanaście lat później, po nagłej śmierci Seana, człowieka niezwykle zamożnego i wpływowego, na pogrzebie spotykają się Mila, córka z pierwszego małżeństwa, i Ruby, nastoletnia siostra bliźniaczka zaginionej przed laty Coco. Gdy docierają do domu, gdzie ich ojciec mieszkał ze swoją czwartą żoną, orientują się, że wszyscy obecni byli również gośćmi na pamiętnym tragicznym przyjęciu sprzed lat. Nagle są o krok od rozwiązania zagadki, która zaważyła na całym ich życiu. Mroczne sekrety z przeszłości wreszcie ujrzą światło dzienne. Jakie tajemnice kryją się za zamkniętymi drzwiami domu Jacksonów?

Poprzednia książka autorki bardzo mi się spodobała (Zabójca z sąsiedztwa), dlatego z niecierpliwością czekam na Najmroczniejszy sekret. Gdy mi się spodoba, sprawię sobie debiutanckie Dziewczyny, które zabiły Chloe. A co!


Paula Hawkins – Zapisane w wodzie (10 maja, Świat Książki)

Kilka dni przed śmiercią Nel Abbott dzwoni do swojej siostry. Jules nie odbiera, ignorując jej prośbę o pomoc. Nel umiera. Mieszkańcy miasteczka mówią, że „skoczyła”. A Jules musi wrócić do miejsca,  z którego kiedyś uciekła – miała nadzieję, że na dobre – aby zaopiekować się swoją piętnastoletnią siostrzenicą. Julia się boi. Tak bardzo się boi. Dawno pogrzebanych wspomnień, starego młyna, świadomości, że Nel nigdy by tego nie zrobiła. A najbardziej boi się wody i zakola rzeki, które miejscowi nazywają Topieliskiem.

Dziewczyna z pociągu trochę mnie rozczarowała. Ciekawa jestem, jakie będą moje wrażenia po książce, która nie jest tak nachalnie promowana.



Jakub Żulczyk – Wzgórze psów (4 maja, Świat Książki)

Zimna, ciemna warmińsko-mazurska prowincja. Na jej tle doskonale skonstruowany mroczny thriller: zaskakujący, niepokojący, wciągający od pierwszej strony. Ale to tylko najprostsze odczytanie nowej powieści Żulczyka. Tajemnicze zaginięcia ludzi, makabryczne odkrycia związane z ich odnalezieniem, dramat rodzinny głównego bohatera to pretekst do mistrzowsko nakreślonego portretu lokalnej społeczności oraz uwikłanej w miejscowe układy rodziny. Żulczyk pokazuje, jak ojcowie niszczą swoich synów, mężowie – żony, przyjaciele – przyjaciół. Zajmuje go pamięć o krzywdzie i wybiórczość tej pamięci. Prowincja Polski jako miejsce, w którym widać metafizyczną prawdę o „polskim losie” i Warszawa jako miejsce, gdzie przyjezdny z prowincji może wygrać albo przegrać, ale nie może spokojnie żyć. Czy karą za zło może być inne zło? Gdzie jest granica w wymierzaniu sprawiedliwości? Jak zwykle Żulczyka interesuje to, co kryje się pod powierzchnią.

Po niesamowitym Ślepnąc od świateł, sięgnęłabym po ten tytuł nawet bez przeczytania opisu fabuły.


Victoria Aveyard – Królewska klatka (24 maja, Wydawnictwo Moondrive)

Pisałam wam o Czerwonej królowej i Szklanym mieczu, jej kontynuacji. Jestem niezmiernie ciekawa tej części głównie z powodu Mavena. Liczę na dużo, dużo stron tylko o nim – bez Cala, którego od początku nie lubiłam. To też okazja na oderwanie się od ciężkiej treści kryminałów :)

Mare jest pilnie strzeżonym więźniem zdanym na łaskę i niełaskę Mavena. Dręczą ją wspomnienia własnych błędów, a działanie Cichego Kamienia pozbawia ją mocy. Buntowniczka staje się dziewczyną bez błyskawic.

Jednak i Maven otoczony jest wrogami. Z trudem utrzymuje kontrolę nad krajem oraz swoim więźniem. Mare czuje, że mimo nienawiści, którą żywi do Mavena, jest on prawdopodobnie jej jedyną szansą na przeżycie, zwłaszcza że Evangeline dąży do jak najszybszej egzekucji Czerwonej Królowej.

Tymczasem Nowi i Czerwoni przygotowują się do wojny, bo nie chcą już dłużej pozostawać w ukryciu. Jest z nimi książę Cal, którego nic nie powstrzyma przed ratowaniem Mare.

Kto rozświetli drogę buntowników, jeśli dziewczyna od błyskawic straci swoją moc? Już wkrótce ogień ogarnie wszystko i spali bezpowrotnie Nortę, jaką Mare znała.


Na koniec chciałabym jeszcze wspomnieć o serialu. Czytaliście Anię z Zielonego Wzgórza? Netflix uznał, że tej historii nigdy dość i na 12 maja zapowiedział premierę pierwszego odcinka.
Łapcie zwiastun Anne.



Znaleźliście coś dla siebie? Na co czekacie w maju?

You Might Also Like

0 comments

Archiwum

O blogu

Dość poważnie

Wszystkie teksty opublikowane na tym blogu są mojego autorstwa. Zabraniam ich kopiowania oraz wykorzystywania bez mojej wiedzy i pisemnej zgody.

Formularz kontaktowy