Czerwiec na długo zostanie w mojej pamięci. Zdałam ostatni egzamin na studiach
i tym samym skończyłam pięcioletni okres nauki. Podeszłam do
sprawdzianu wiedzy i umiejętności na drugim kierunku, również zamykając pewien
etap. Powinnam się cieszyć, prawda? A jednak mi smutno. Szkoda
pożegnać się ze studenckim życiem, bo to naprawdę piękny czas.
A
co się działo w czerwcu na blogu?
Przede
wszystkim zmieniłam jego wygląd. Szukałam szablonu z interaktywnymi elementami
i w pełni responsywnego – od teraz bez problemu możecie go przeglądać również
na telefonach. Metamorfoza bloga miała jednak minus. Straciłam
wszystkie komentarze. O ile udało mi się przywrócić sam system, tak wasze
opinie nie wróciły i pola pod postami świecą pustkami.
Największą popularnością cieszył się
wpis z wakacyjnym wyzwaniem serialowym – Dlaczego wszyscy to już oglądali, a ja nie? – WYZWANIE! Dołączyły do mnie:
- Kasia z bloga Biblioteka pod Marcepanem
- Natalia z bloga Książka Uskrzydla
- i Ola z bloga Nieuleczalny Książkoholizm
Na
drugim miejscu znalazła się opinia o głęboko poruszającej książce Jojo Moyes – Zanim się pojawiłeś. Również w tym miesiącu premierę miała jej ekranizacja, z
Emilią Clarke i Samem Claflinem w rolach głównych. I drugi tom o tytule
spojlerującym zakończenie pierwszego.
Chętnie czytaliście też o:
-
Ekspozycji Remigiusza Mroza
- konferencji Co Ty wiesz o blogowaniu?!#2
- oraz podsumowaniu szóstego sezonu Gry
o tron.
Moja półka powiększyła się o dwie
książki:
- Florystkę Katarzyny Bondy, którą
dokupiłam do dwóch poprzednich części. Teraz mam już cały cykl o Hubercie
Meyerze.
- Egzekucję w dobrej wierze Aleksandry
Marininy, którą wygrałam w konkursie
organizowanym przez Portal Kryminalny.
Na fanpage’u mogliście
też zobaczyć zdjęcia z Nocy Kultury w Lublinie. Na dwóch były poduszki z Domu Słów.
A jak wam minął
czerwiec?
