audiobooki

Charlie Donlea – Dziewczyna z Summit Lake

14:59:00Unknown


W przypadku tej książki nie mogę mówić o rozczarowaniu. Premierze nie towarzyszyła szumna kampania reklamowa, blogerzy nie prześcigali się w publikowaniu recenzji (widziałam może dwie), słowem – nie było presji. A ja nie wiedziałam, czego się mogę spodziewać.

Dla Kelsey Castle przyjazd do Summit Lake miał być jak wakacje – malownicza okolica, spokojne miasteczko i prosty temat do zrealizowania. Nic, co wymagałoby od niej wielkiego nakładu czasu i stresu. O ile mieszkańcy okazali się mili i chętni do pomocy, tak w instytucjach trafiła na niewidzialny mur: sprawę morderstwa przejęła policja stanowa, a raport z sekcji zwłok jest utajniony. Dlaczego? Becca Eckersley była studentką pierwszego roku prawa, nie miała wrogów, a zginęła we własnym domu już pierwszego dnia po przyjeździe do Summit Lake. Czy znała mordercę? Kelsey zaczyna dziennikarskie śledztwo, a to, co odkrywa, jest wstrząsające i zmusza ją do zmierzenia się z własnymi demonami z przeszłości.

Charlie Donlea zastosował dwie równoległe narracje. Pierwsza z nich przedstawia punkt widzenia Eckersley: poznajemy jej przyjaciół z college’u, życie pilnej, ambitnej uczennicy i w zasadzie nie byłoby w tym nic ciekawego, gdyby nie mężczyźni – w różnym wieku i statusie społecznym, z których każdy miał motyw, by ją zabić. Słuchanie o osobie, która nie ściąga, nie imprezuje, a od rana do wieczora siedzi w bibliotece, uprzyjemnia zabieg czasowy: historia zaczyna się czternaście miesięcy przed jej śmiercią, a kończy wraz z ostatnim tchnieniem. Wiedziałam więc, że któryś z bohaterów jest sprawcą i próbowałam odgadnąć jego tożsamość.

Natomiast druga narracja skupia się na dziennikarskim śledztwie. I tutaj również pojawiają się podejrzani, bo zaskakująco pomocny okazuje się chirurg oraz komendant lokalnego posterunku policji. Dodatkowo poznajemy tajemnicę Kelsey i obserwujemy, jaki wpływ ma na jej obecne życie.

Dziewczyna z Summit Lake jest debiutem. Poprawnie skonstruowanym, spełniającym wymogi gatunkowe, z dobrze zarysowanymi postaciami, ale dość przewidywalnym. Może nie będzie taki dla osoby, która nie sięga tak często po kryminał jak ja i zwyczajnie nie zwróci uwagi na jedno zdanie. Dla mnie tajemnica Eckersley odkryta w połowie (pamiętam, że przesłuchałam cztery godziny audiobooka z ośmiu) nie zrobiła żadnego wrażenia. Szybko domyśliłam się też powodu traumy Kelsey i jej późniejsze zwierzenia nie były niespodzianką. Jednakże były dwa momenty fabularne, w których autorowi udało się mnie zaskoczyć, co ratuje tę książkę jako kryminał.

Dziewczynę z Summit Lake czyta Andrzej Hausner. Słuchało mi się świetnie z kilku powodów: lektor ma bardzo przyjemny głos, powieść składa się z krótkich rozdziałów, co dynamizuje akcję i pozwala włączyć audiobooka niemal w każdej sytuacji, nawet gdy mamy dziesięć minut do wyjścia z domu. Dla mnie zaletą było też to, że książka nie jest mroczna, krwawa ani naszpikowana szczegółami, dzięki czemu audiobook towarzyszył mi też, gdy odpoczywałam po męczącym dniu. 


Serdecznie dziękuję Audiotece za udostępnienie audiobooka do recenzji. W tym miejscu możecie posłuchać za darmo pierwszych pięćdziesięciu jeden minut, a gdy się wam spodoba, kupić całość w promocyjnej cenie.

You Might Also Like

0 comments

Archiwum

O blogu

Dość poważnie

Wszystkie teksty opublikowane na tym blogu są mojego autorstwa. Zabraniam ich kopiowania oraz wykorzystywania bez mojej wiedzy i pisemnej zgody.

Formularz kontaktowy